Miejski portal informacyjny:
Tarnowskie Góry, Kalety, Miasteczko Śląskie, Radzionków, Krupski Młyn

Adelejda Gola i Sylwester Jamuszowic obchodzili w tym tygodniu swoje jubileusze.

Kiedy dwójka tarnogórzan obchodzących właśnie 90-urodziny przychodziła na świat Polska nazwiązyła stosunki dyplomatyczne z Rosją Radziecką, jeden dolar amerykański kosztował  10 250 000 marek polskich a złotówka wchodziła dopiero do obiegu, Stefan Żeromski ukończył dopiero „Przedwiośnie” , wschodnia część Górnego Śląska dopiero od dwóch lat należała do Polski a w Tarnowskich Górach powstał KS Strzybnica.

Większość Ślązaków chodowała wówczas przy domach konie i bydło, uprawiała też pole. Podobnie było w rodzinie pana Sylwestra, który urodził się i całe życie spędził w Pniowcu, a potem kontynuował tę tradycję. Jubilat, który 60 lat przeżył szczęśliwie z żoną Luizą  dochował się  czwórki dzieci, 15 wunków i 13 prawnuków.

Z okazji 90-lecia urodzin jubilat w towarzystwie gości z Urzędu Miasta w Tarnowskich Górach toast wzniósł nie szampanem, ale … ulubioną czarną kawą. Wszystkiego najlepszego!