Miejski portal informacyjny:
Tarnowskie Góry, Kalety, Miasteczko Śląskie, Radzionków, Krupski Młyn

- Jednoznacznie stwierdzamy, że zaktualizowany system zagraża zarówno życiu i zdrowiu mieszkańców Tarnowskich Gór, jak i pozostałym odbiorcom usług Pogotowia Ratunkowego ze stacji w Tarnowskich Górach – napisali tarnogórscy radni w uchwale sprzeciwiającej się proponowanemu przez służby wojewody śląskiego nowemu rozmieszczeniu karetek na terenie powiatu tarnogórskiego.

Według planu z w Tarnowskich Górach od nowego roku miałyby stacjonować dwie karetki specjalistyczne „S” (z lekarzem) , dwie podstawowe  - zamiast obecnej jednej w Tarnowskich Górach – stacjonowałyby w Tworogu i Kaletach.

Przypomnimy, że wcześniej burmistrz sprzeciwił się owym planom wskazując, że owa zmiana tylko pozornie jest zwiększeniem liczby samochodów ratowniczych o jeden albowiem jednocześnie obszar ich działania ma być powiększony o gminę Ożarowice wraz z obsługującym 2,6 mln podróżnych rocznie lotniskiem w Pyrzowicach. Zdaniem burmistrza, jak i radnych, owa zmiana pogarsza zbyt długie już w tej chwili średnie czasy dojazdu karetek do mieszkańców (patrz mapka). Powiększenie obszaru ich operowania powoduje, że odległości dojazdu karetki z lekarzem mogą wydłużyć się do 25 kilometrów, co w terenie zalesionym z wąskimi drogami nie gwarantuje bezpieczeństwa mieszkańcom jeśli chodzi o szybkie dotarcie do potrzebujących.

- Rada Miejska w Tarnowskich Górach apeluje o wykorzystanie szansy jaką daje wprowadzenie zmian w systemie na terenie województwa i pozostawienie w stacji Pogotowia Ratunkowego w Tarnowskich Górach 2 karetek typu „S” oraz jednej typu „P”, co pozwoli na bardziej racjonalne funkcjonowanie systemu, nie tylko na terenie miasta, ale również wykorzystanie karetki typu „P” w rejonie operacyjnym – uchwalili radni.

- To może kupmy karetkę za własne pieniądze? – proponował radny Janusz Śnietka.

-  Równie dobrze możemy założyć miejskie pogotowie ratunkowe, przejąć szpital, wszystkie szkoły ale to nie ta droga - wskazywał burmistrz Arkadiusz Czech.

- Dziś kupujemy już samochody strażackie i policyjne, jutro zaczniemy kupować sprzęt dla administracji specjalistycznej, wkrótce usłyszymy być może, że parę czołgów też by się przydało czyli mielibyśmy wyręczyć także Ministerstwo Obrony Narodowej – ironizował Stanisław Kowolik, przewodniczący Rady Miasta.

Po długiej debacie i uwzględnieniu wszystkich wniosków radni koalicji i opozycji przyjęli apel prawie jednogłośnie (był jeden głos wstrzymujący się) wskazując, że ma on trafić do wszystkich śląskich parlamentarzystów. 

- Jednocześnie popieramy propozycję rozmieszczenia karetek pogotowia ratunkowego typu „P” w gminie Tworóg, Kalety oraz Ożarowice, co wpłynie na zapewnienie podstawowej pierwszej pomocy medycznej na ich terenie – dodali w uchwale radni.

Poniżej ramka pokazująca średnie czasy dojazdu karatek do chorych z podziałem na powiaty (źródło: Polska The Times)